Dziennik Marli (część III)



25 lutego 2012:

Zrobilam pozatki w kazdej szafce! Zanalazlam fajne babeczki orkiszowe ale z przykroscia musze powiedzec z sa to teraz babeczki kamienne.
Prosze nie kupowac gozdzikow bo mamy zapas do zywocia
Robie piszingera, waflow tez mamy duzy zapas
Fajne szklanki do brandy znalazlam :)
Nie ma juz Burna w zapasie, ale cala polka jest w lodowce
Dzisiaj mialam fajna przygode, bo piwo mi wybuchlo w lodowce i jak wzielam zeby podnesc szklo to mi kopnelo pradem, nie wiem co daja do tego piwa ale teraz chyba wiadomo dlaczego Oko. Premium tak schodzi..
Ruch businessmenow od rana, plus spontanicznie spotkalam swoja ciocie z Kanady ktora nawet nie wiedialam ze jest w Polsce, swiat jest maly..

W sumie to wszystko :) Kapela ze Wsi Warszawa gra!

Marla

31 marca 2012:

Jehova do mnie przyszli z zaproszeniem na impreze urodzinowa Jezusa
Pan zul do mnie juz przyszedl bo chcial kubek
Pani zul tez do mnie przyszla po papier toaletowy bo jej corka krwawi.... od trzech miesiecy.
Umylam zlewy i lodowki przetarlam
Dezcz pada, ja gram z live feed radio Q107 z Toronto, Classic Rock :) w tym momencie Queen
O, wystawa wywieszona, pan powiedzial zeby mu dac znac jak cos spadnie.
Gazety lezy na barze
Ciasto  tez
Czekoladownica tez!!
W sumie nic sie nie dzieje, ja sobie tancze po katach.

Laaalalala.

Pozdrawiam Marla

13 kwietnia 2012:

Kupilam plastry i rekawiczki do zmywania bo wczoraj Asia sie skaleczyla i nic nie bylo
Master siedzie, Witek siedzi i jakies tam parki,nie ma pustki
Ochroniaczy Solid siedza nazewnatrz i ciagle przychodza kotrzystac w toalety, weird.
Handus byl zamkniety, nie moglam kupic kludke
Komorka nadal nie dziala
Sa buty nowe dla Ani

Dub Side of the Moon gra i slooooneczko swieci :) :)

Pozdrawiam, Marla

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz