Dziennik na rogu / 29.05, 15.00:


Kawa wczoraj niemierzona, niewpisane 2 duże carlsbergi, zamówione 2 kegi kasztelana, nie mogę dodzwonić się do herbaciarza, nie kupiłem se po drodze precla i głód wykręca mnie na wszystkie strony, psa bym zjadł, pod piętnastką burczą na motorach, przeburkiwują się tymi silnikami jakby mierzyli sobie w spodniach

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz