Kawa wczoraj niemierzona, niewpisane
2 duże carlsbergi, zamówione 2 kegi kasztelana, nie mogę dodzwonić się
do herbaciarza, nie kupiłem se po drodze precla i głód wykręca mnie na
wszystkie strony, psa bym zjadł, pod piętnastką burczą na motorach,
przeburkiwują się tymi silnikami jakby mierzyli sobie w spodniach
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz